Od momentu powstania w 1947 roku, Blurock Quarries odcisnął niezatarte piętno na mieście Estcourt w KwaZulu-Natal Midlands. Jego kopalnia odkrywkowa stała się przez dziesięciolecia charakterystycznym punktem orientacyjnym, ale co ważniejsze, firma stała się cennym wkładem w lokalną gospodarkę, dostarczając kruszywa w celu wspierania rozwoju infrastruktury i zapewniając bardzo potrzebne zatrudnienie.

Firma nieustannie poszukuje sposobów na bezpieczniejszą i bardziej wydajną pracę, co ma kluczowe znaczenie dla jej zrównoważonego rozwoju. To właśnie z tego powodu Blurock Quarries odebrał dostawę przenośnika gąsienicowego Finlay TC-80, po tym jak dyrektor generalny firmy, Jeremy Hunter-Smith, zobaczył urządzenie w działaniu podczas dni otwartych dla klientów Bell Equipment pod koniec 2019 roku. Dogoniliśmy Jeremy'ego, aby usłyszeć, jak maszyna - pierwsza w RPA - zadomowiła się w działalności Blurock.

Według Jeremy'ego, firma od kilku lat przyglądała się przenośnikowi do układania w stos, próbując ustalić, gdzie najlepiej skorzystałaby z operacji. "Mieliśmy dobre relacje z firmą Finlay, kontaktowaliśmy się z nimi w Instytucie Kamieniołomów, a kiedy zaprezentowali nam maszynę podczas dnia otwartego dla klientów, powiedzieliśmy sobie, że nadszedł czas. Widząc jej działanie, powinniśmy byli kupić taką maszynę cztery lub pięć lat temu. Dla każdego, kto produkuje podstawy i podbudowy z mobilnej maszyny, powinna to być standardowa część zestawu" - zachwyca się.

Jedną z głównych korzyści było uwolnienie ładowarki kołowej. "W przypadku mobilnych kruszarek przenośniki zawsze znajdują się blisko podłogi, więc potrzebna jest stała ładowarka kołowa w tym obszarze, co oznacza spalanie paliwa, a także ryzyko związane z interakcją z dolnymi przenośnikami i ludźmi poruszającymi się po zakładzie", wyjaśnia. "W tym samym zastosowaniu nasz TC-80 zużywa zaledwie 3,5 l/h w porównaniu z ładowarką kołową, która spala 15 l/h. Teraz, dzięki przenośnikowi, nasza ładowarka kołowa może pracować w trybie ciągłym. Teraz, dzięki przenośnikowi, nasza ładowarka kołowa pracuje o połowę krócej. Nie musi już podawać produktu do maszyny, a następnie go zabierać. Teraz zasila tylko mobilny zakład i możemy ją wykorzystać do załadunku ciężarówek klientów, podczas gdy wcześniej musielibyśmy sprowadzić dodatkową ładowarkę. Przyczynia się to w ogromnym stopniu do zwiększenia wydajności w każdej sekcji naszej mobilnej kruszarki."

TC-80 okazał się również wszechstronny. Początkowo była przeznaczona do pracy na materiałach podstawowych i podbudowach - G7, G5 i G2 - które są produkowane w zakładzie mobilnym. "Kiedy przyjechała, zainstalowaliśmy ją na naszej produkcji G5, gdzie pracowała bez zarzutu. Kiedy zatrzymaliśmy tę linię, ludzie chętnie wykorzystali ją w naszej myjni, ponieważ widzieli jej zalety, więc przeniesiono ją prosto do naszej myjni, co przyniosło takie same korzyści czasowe i kosztowe. Następnie natrafiliśmy na kolejny problem, kiedy nasza statyczna kruszarka główna uległa awarii, a chłopaki wzięli się w garść i powiedzieli, że użyją układarki do bezpośredniego zasilania jednej z naszych statycznych kruszarek. Kuleliśmy, ale udało nam się uzyskać produkt. Produkt trafił na sztaplarkę, aby mógł zasilić naszą sekcję wtórną po stronie statycznej. Jego wszechstronność jest niewiarygodna. Następnego dnia powrócił do myjni, aby kontynuować tam pracę. To jest właśnie zaleta maszyn mobilnych, a regulowana wysokość jest również przydatna.

Jeremy przyznaje, że jednym z jego zmartwień była segregacja produktu z przenośnika, ale dzięki regulowanej wysokości nie jest to problemem i Blurock jest w stanie zbudować znacznie większe zapasy za pomocą TC-80 niż te, które znajdują się pod przenośnikami taśmowymi na swoich mobilnych urządzeniach. Przy wysokości wyładunku 10 m TC-80 może dostarczyć 300 t/h, a zatem jest w stanie poradzić sobie z produkcją na poziomie 150 t/h w zakładzie mobilnym.